Czarna skórzana ramoneska na dwa sposoby

Nie tylko dla motocyklistów

Mimo, że to właśnie dla osób jeżdżących na jednośladach ramoneska została zaprojektowana. Jak się jednak okazuje, jej możliwości stylistyczne są bardzo szerokie i na blogu można było ją zobaczyć w wydaniu rockowym oraz postapokaliptycznym, to drugie traktujcie z lekkim przymrużeniem oka. Naturalnym jest, że zwraca ona na siebie uwagę w każdym wydaniu, jest bardzo charakterna i ciężko ją “ugrzecznić”. Po co jednak zmieniać naturę rzeczy, skoro jest doskonała w takiej formie? Jak zwykle zachęcamy do tego, żeby dać się porwać temu co w modzie najlepsze – radości i wolności.

Żeby dobitnie przekonać Was o tym, że ramoneska doskonale prezentuje się w wydaniu smart-casual i marki takie jak Givenchy czy Saint Laurent się nie mylą, postanowiłem zaprezentować Wam dwa bardzo różne, jednak trzymające się smart-casualu zestawy w bardzo monochromatycznym wydaniu.

Jak jest zima, to nie musi być zimno

Kalendarzowa zima udowadnia nam to już od ładnych paru lat. Dlatego też nie zawsze trzeba się spinać na ubierania się wielowarstwowo i to jeszcze w długi ciężki, płaszcz, kożuch czy parkę. W większości przypadków podczas polskiej zimy nie zmarzniecie ubrani tak jak ja na zdjęciach. Oczywiście sytuacja nie wyglądałaby tak kolorowo, gdyby nie fakt, że kurtka jest z grubej naturalnej skóry, dodatkowo od spodu wyposażona jest w pikowane ocieplenie. Nie bez znaczenia jest też wybór golfu, bez którego nie wyobrażam sobie mojej jesienno-zimowej garderoby.

Jeżeli nie mieliście jeszcze okazji się przekonać w jak wielu różnych stylistykach odnajdują się golfy, to koniecznie zobaczcie nasz wpis o najbardziej uniwersalnej rzeczy jaką powinniście mieć w swojej szafie. Obiecuję, że nie będziecie rozczarowani.

Decydując się na modele wykonane z różnych dzianin, możecie spokojnie decydować o tym jak bardzo golf będzie Was grzał. Cienki bawełniany zapewni miłe odczucie ciepła podczas pierwszych chłodów, ale wystarczy, że wymienicie go na niewiele grubszy egzemplarz wykonany z wełny merynosa i spokojnie poradzicie nawet z ujemną temperaturą.

Znowu ta ramoneska?!

Tak! I pewnie jeszcze nie raz ją pokażemy! Dlaczego? Dlatego, że od dłuższego czasu zarówno w treściach, które tworzymy, jak i w naszym codziennym życiu, przyświeca nam idea kapsułowej garderoby. Na niej też oparta jest nasza książka “Męska szafa – instrukcja obsługi”, do której powstały już trzy sezonowe dodatki! Na wiosnę pojawi się też czwarty.

Na czym polega idea kapsułowej garderoby? Jeśli jeszcze nie wiecie, to już spieszę z wyjaśnieniem. 

Kapsułowa garderoba zakłada posiadanie względnie niewielkiej ilości rzeczy, ale tak dobranych do siebie całościowo, że jesteście w stanie z nich złożyć maksymalnie dużo zestawów. Taka garderoba może być złożona i pomyślana pod kątem ogólnego, uniwersalnego dobrego stylu jak i dobrana bardzo szczegółowo pod unikalnego użytkownika (np. fana stylu streetwear, preppy albo athleisure).

Dlatego właśnie ramoneska pojawia się kolejny raz. Nie chcemy Was przekonywać do tego, że musicie mieć tony ubrań. Wystarczy, że będziecie mieli odpowiednie, a będziecie mogli z nich złożyć wiele skrajnie różnych zestawów, pasujących do wielu okazji oraz pór roku.

Dosadniej się nie da

Żeby ostatecznie przekonać Was do kapsułowej garderoby i kupowania elementów, które najlepiej pasują do waszego całorocznego stylu i osobowości rozpiszę Wam do jakich stylistyk, które lubię, pasują widoczne na zdjęciach elementy:

  • ramoneska – rockowy, smart casual, workwear/heritage style 
  • golf – smart casual, casual, workwear/heritage style, preppy
  • szare flanelowe spodnie – półformalny, smart casual, preppy
  • szare spodnie w kratę PoW – półformalny, smart casual, preppy
  • czarne sztyblety – rockowy, smart casual, casual
  • czarne jump boots – rockowy, smart casual, workwear/heritage style, miltarny, casual

Spośród tych wszystkich elementów, nie ma ani jednego, który znalazłby zastosowanie tylko w jednym zestawie w jednej konkretnej stylistyce. Żeby było śmieszniej, nie będę ukrywał, że jeszcze dwa-trzy lata temu w mojej przepełnionej szafie znaleźć można było wiele rzeczy, które zakładałem dosłownie raz w roku i to zawsze w tym jednym wyjątkowym zestawieniu. 

Dlaczego? Bo elementy te były tak skrajnie mało uniwersalne, że wystarczyłoby wymienić jeden drobny detal i już coś nie grało. Wystrzegajcie się kupowania takich rzeczy jak ognia! Nie dość, że że prawdopodobnie zmarnujecie pieniądze, to jeszcze dużo łatwiej popełnić modowy błąd, kiedy eksperymentujemy z mało uniwersalnymi rzeczami.

Zestaw smart:
ramoneska – ProSpeed
golf – Lancerto
spodnie – Lancerto
buty – Yanko

Zestaw casual:
ramoneska – ProSpeed
golf – Lancerto
spodnie – secondhand
pasek – Reserved
buty – Corcoran
czapka – H&M
rękawiczki – H&M