W życiu liczą się poruszające momenty

Partnerem wpisu jest marka ORIENT

Zycie składa się z momentów. Niektóre z nich, choć początkowo nie zdawaliśmy sobie z tego sprawy, z perspektywy czasu okazują się kluczowe.

W życiu liczą się poruszające momenty – Dandycore x ORIENT

Dandycore ORIENT moving moments poruszające momenty zegarek męski zegarek orient automatic klasyczne zegarki dla mężczyzn 1

Dlatego dziś, przy wsparciu marki ORIENT w ramach jej kampanii komunikacyjnej “Moving moments” chciałbym przedstawić Wam trzy momenty, które wywarły ogromny wpływ na to, że mimo upływu lat i różnych zawirowań po drodze nadal moim celem jest niesienie dandysiego kaganka wizerunkowej oświaty 🙂

 1. Zmiana studenckiej drogi

Niektórzy mogliby pomyśleć, że moje zamiłowanie do opowiadania historii zmiany kierunku studiów wynika z tego, że do dziś mam z tym pewien problem. Prawda jest jednak taka, że problem pojawiłby się wtedy, gdybym tej decyzji nie podjął. Bo, jak niedawno stwierdził Piotr, moja historia to opowieść o tym, jak jeden świadomie dokonany wybór może zmienić wszystko.

Bez ryzyka nie ma zabawy, jasne. Jeśli jednak można je zminimalizować, to warto to zrobić.

Dandycore ORIENT moving moments poruszające momenty zegarek męski zegarek orient automatic klasyczne zegarki dla mężczyzn 2

Dandycore ORIENT moving moments poruszające momenty zegarek męski zegarek orient automatic klasyczne zegarki dla mężczyzn 3

Mój przyjaciel od czasów liceum i współlokator Adrian zrezygnował ze studiów wychowania fizycznego po pierwszym semestrze. To on znalazł informację, że na Uniwersytecie Wrocławskim otwiera się nowy kierunek pod intrygująca nazwą Komunikacja Wizerunkowa. Kiedy ja z ogromnym szczęściem prześlizgnąłem się na drugi rok prawa, Adrian zaaplikował na studia zaoczne KW, by w niedługo po tym otrzymać informację o przyjęciu.

– Stary, te studia to kosmos! – mówił z przejęciem po zjeździe, kiedy spotkaliśmy się na pierwszym piwie od jego wyprowadzki do rodzinnego miasta – Czujesz się tak, ktoś w jednym momencie zdjął Ci z oczu klapki. Widzisz więcej i więcej rozumiesz.

W tamtym momencie z rozumieniem było u mnie średnio, bo nie ważne, jak bardzo bym się przyłożył i ile czasu poświęcił, to i tak paragrafy układały się w mur, którego moja głowa nie była w stanie przebić. Mówiłem sobie, że to pewnie przejściowy stan, że coś się zmieni, że wszystko się ułoży. Mówienie bez działania ma jednak słabą moc sprawczą.

W pewnym momencie zapytałem:

– Skoro te studia są takie ciekawe, to może mógłbym przyjść na jeden dzień w charakterze wolnego słuchacza? Jestem potwornie zmęczony i w sumie przydałaby mi się jakaś odmiana
– Czemu nie, zapytam wykładowców, czy nie mieliby nic przeciwko

Nie mieli. Dwa tygodnie później po raz pierwszy przestąpiłem próg Instytutu Dziennikarstwa i Komunikacji Społecznej UWr.

Czasami bywa tak, że od razu wiesz, że jesteś we właściwym miejscu i właściwym czasie. To uczucie było tak niesamowite, że dziś mam spory problem z tym, by po siedmiu już (sic!) latach należycie je opisać.

Poczucie, że masz coś ciekawego do zaoferowania. Że szerokie zainteresowania, które do tej pory postrzegałeś za wadę, w przypadku działań komunikacyjnych są ogromną przewagą. W końcu też to, że trudne zadanie motywuje, a nie zniechęca Cię do działania, bo twoje kompetencje nie stawiają Cię na przegranej pozycji.

To był moment w którym zrozumiałem, że nie muszę być dobry we wszystkim, tak jak dotąd mi się wydawało. Nie muszę, w imię chorej ambicji, robić czegoś, czego nie chcę, tylko po to, by komuś coś udowodnić. Liczy się mój świadomy wybór.

A wybór był taki, że albo KW albo nic.

2. Występ w “Pytaniu na Śniadanie”

Decyzja podjęta, zamiast togi będzie inny ubiór, a wokandę zastąpi przestrzeń w Internecie, która od roku prowadzę. Przyjeżdżam do domu pełen nadziei i oświadczam wszystkim, że zamiast prawnikiem, cieszącym się dobrą pensją i prestiżem, będę doradcą wizerunkowym. Jak możecie się domyślać moja decyzja raczej nie spotkała się z entuzjazmem. No bo jak wytłumaczyć ludziom, że coś, co jest tak niszowe i nieznane jest lepsze od czegoś, o czym większość ludzi może jedynie pomarzyć?

Kiedy wykreśliłem się z listy aktywnych studentów przyszedłem do mieszkania, padłem na łóżko, wbiłem wzrok w sufit i powiedziałem sobie: “Boże, nigdy w życiu nie byłem tak bardzo pewien tego, że podjąłem dobra decyzję! Ale przydałoby się jeszcze coś, co pozwoli wytłumaczyć to innym.”

Dandycore ORIENT moving moments poruszające momenty zegarek męski zegarek orient automatic klasyczne zegarki dla mężczyzn 4

Dandycore ORIENT moving moments poruszające momenty zegarek męski zegarek orient automatic klasyczne zegarki dla mężczyzn 5

Dandycore ORIENT moving moments poruszające momenty zegarek męski zegarek orient automatic klasyczne zegarki dla mężczyzn 6

Nie wierzę w przypadki.

Od momentu, kiedy na drugi dzień czekało na mnie zaproszenie na kanapę programu “Pytanie na Śniadanie”.

Można sobie teraz pomyśleć, śniadaniówki zapraszają twórców cały czas, co to za osiągnięcie?! Dzisiaj owszem, nie ma programu bez blogerów czy youtuberów, ale w 2013 r. ta praktyka nie była aż tak powszechna. Pomyślałem wtedy: “Tak, to jest to! Wszyscy będą siedzieć przed telewizorem albo komputerem, obejrzą ten materiał i już wszystko będzie jasne!”.  Stara zasada Public Relations mówi bowiem, że możesz wypowiedzieć na swój temat tysiąc pozytywnych słów, a i tak nie będzie to miało takiej siły jak jedno wypowiedziane przez kogoś innego.

Sam występ był bardzo przyjemny, nieco stresujący, ale na pewno efektywny – pokazał, że działania blogowe nie są głupią zabawą, ale czymś ważnym, skoro interesuje się nimi nawet telewizja. Jak to zwykle bywa nigdy nie można w takich sytuacjach być z siebie w stu procentach zadowolonym – dziś, bogatszy o medialne doświadczenie, na pewno inaczej bym ten występ rozegrał. Ogólnie rzecz biorąc jednak było to coś, czego w tamtym momencie bardzo potrzebowałem i  co pozwoliło potwierdzić słuszność mojego wyboru.

3. Spotkanie

Marzec 2015 roku. Równolegle do studiów i tworzenia treści w Internecie pracuję w salonie odzieżowym. Lubię mieć coś do roboty, więc dni takie jak ten, kiedy przekręcasz wieszak tylko po to, by odkręcić go w drodze powrotnej są dla mnie katorgą. Znalazłbym co najmniej kilka lepszych sposobów na wykorzystanie tych kilku godzin, które dzieliły mnie od końca zmiany. Biorę się za ponowne ułożenie polówek, bo zawsze można zrobić to lepiej, równiej, bardziej butikowo. Przynajmniej w opinii kierowników i dyrektorów regionalnych.

Wtem do salonu wchodzi chłopak odziany w grubszy sweter i z podróżną walizką. Na mój widok uśmiecha się i mówi:

– Cześć, jestem Piotrek i czytam twojego bloga, miałem nadzieję, że akurat będziesz w pracy. W jednym z artykułów na blogu pisałeś o MISH-u jako fajnej formie studiowania…

Coś chyba wspominałem, myślę sobie. Ale jeśli już to półgębkiem albo w komentarzu. 

… no i ja sobie poczytałem o niej i stwierdziłem, że chętnie bym w taki sposób postudiował. Dzisiaj byłem na rozmowie kwalifikacyjnej i się na ten MISH dostałem. Chciałem, żebyś o tym wiedział.

Dandycore ORIENT moving moments poruszające momenty zegarek męski zegarek orient automatic klasyczne zegarki dla mężczyzn 7

Dandycore ORIENT moving moments poruszające momenty zegarek męski zegarek orient automatic czarny skórzany pasek 2

Dandycore ORIENT moving moments poruszające momenty zegarek męski zegarek orient automatic klasyczne zegarki dla mężczyzn 8

Dobrze, że miałem przed sobą stolik, bo szczęka opadłaby mi do samej ziemi. A tak nie musiałem się zanadto schylać, by ją podnieść.

Pierwsza myśl: Świetnie jest mieć świadomość, że moja opinia ma takie znaczenie, że ktoś może pod jej wpływem dokonać ważnego wyboru!

I zaraz druga: Cholera, trzeba jeszcze większa wagę przykładać do tego co publikuję, bo nie mogę zawieść takiego zaufania. 

Był to moment, w którym uświadomiłem sobie, że dandysie treści mają nie tylko wartość merytoryczną, ale także emocjonalną. Że cieszą się dużym zaufaniem i że pod żadnym pozorem nie mogę tego zaufania zawieść.

Ścieżki moje i Piotra krzyżowały się potem wielokrotnie. Krzyżują się nadal, gdyż obok mnie, Adama i Karola jest on częścią naszego dandysiego zespołu 🙂

W życiu liczą się poruszające momenty Dandycore x ORIENT – podsumowanie 

Dandycore ORIENT moving moments poruszające momenty zegarek męski zegarek orient automatic 1

Dzięki wielkie za doczytanie tego wpisu do końca! Macie takie momenty, które wywarły niebagatelny wpływ na wasze życia? A może niektóre z nich związane są z Dandycore? Podzielcie się nimi w komentarzach, a na pewno staną się inspiracją dla innych Czytelników 🙂

Podziękowania należą się także marce ORIENT, która nie tylko wsparła powstanie tego materiału, ale obdarzyła nas pełnym zaufaniem i dała totalnie wolną rękę w kwestii formy i treści. Klasyczne męskie zegarki tej marki służą mi dobrze już od jakiegoś czasu. W ramach ciekawostki wspomnę, że ideą przyświecającą japońskim zegarmistrzom, którzy od niemal 70 lat tworzą w swoich warsztatach czasomierze tej marki jest Monozukiri, co przetłumaczyć mozna jako „mistrzostwo, kunszt”. Są to zatem te same wartości, które staramy się propagować w ramach wszystkich naszych działań realizowanych w ramach Dandycore. Jeśli szukacie świetnego stosunku jakość/design/cena to zdecydowanie zachęcam do przejrzenia oferty marki, którą znajdziecie na jej oficjalnej stronie.

Pozdrawiam i dzięki za dziś!

Dawid

Zegarek – Orient Star Automatic (podobny model)
Marynarka – Massimo Dutti
Koszula – Macaroni Tomato
Krawat – Marks&Spencer (vintage)
Poszetka – Suitsupply
Wpinka – Em Men’s Accesories
Okulary – H&M

Spodnie – Zack Roman
Skarpety – Patine
Buty – Berwick