Jeden garnitur – siedem sposobów #3

GSS3p06

GSS3c03

GSS3c05

W dzisiejszym artykule przedstawiam moją kolejną w ramach projektu “1na7” propozycję zastosowania letniego nieformalnego garnituru, tym razem w konfiguracji marynarka + kamizelka. Wielu Czytelników może w tym miejscu zgłosić zarzut, że noszenie dwurzędowej marynarki i kamizelki, która, przy zapiętej marynarce nie wyziera ponad linię klap mija się z celem, ale mam jeden poważny argument na poparcie swojej tezy 🙂

GSS3s03

GSS3p07

GSS3s04

GSS3c04

GSS3s02

GSS3p09

Niezliczoną ilość razy powtarzałem, że zasady klasycznej męskiej elegancji zostały wypracowane w określonym kontekście i przed kurczowym trzymaniem się ich warto sobie ów kontekst przyswoić. Jednym z takich ubiorowych rygorów jest przymus nierozpinania marynarki dwurzędowej niezależnie od sytuacji, nawet podczas siadania. Niezaprzeczalnym faktem jest, że dwurzędówka wygląda najbardziej majestatycznie, kiedy jest zapięta. Zwracam jednak uwagę, że w niektórych sytuacjach jej rozpięcie jest nie tyle pożądane co konieczne z jednego prostego powodu – czasy obszernych krojów typu full cut dawno minęły i siadanie w dopasowanej na styk marynarce dwurzędowej będzie niezwykle niewygodne, co więcej w skrajnych przypadkach może doprowadzić do uszkodzenia jej guzików bądź tkaniny. W przypadku kolizji zasad z rachunkiem zysku i straty, jako dusigrosz z natury wybieram rezygnację z zasady 🙂

GSS3d01

GSS3d03

GSS3d05

Ostatnio postanowiłem poświęcić nieco mojego czasu na oglądanie przygód pionierów chirurgii z serialu The Knick (wbrew sugestiom niektórych z Was to nie ja grałem postać Bertiego Chickeringa, niemniej jednak porównywanie mnie do Micheala Angarno jest niezwykle miłe). Postawa lekarzy, przystępujących do swojej krwawej roboty w kamizelkach, będących elementem dziennego stroju z początku XX w. – surdutu pokazuje, że ten niepozorny element garderoby może zrobić znaczącą stylistyczną różnicę. W obecnych realiach taka lekka kamizelka, schowana dyskretnie pod połami marynarki, może pomóc nam utrzymać komfort termiczny bez rezygnowania z odpowiedniego wyglądu, kiedy temperatura postanowi wznieść się na wyższy poziom. Wtedy wystarczy zdjąć marynarkę, zakasać ewentualnie rękawy i dalej w pełnym rynsztunku stawiać czoła warunkom atmosferycznym 🙂

GSS3p02

GSS3d07

GSS3d06

GSS3v01

Foto – Adam Ptak

Marynarka i kamizelka – Lazar MTM
Okulary – bez metki
Koszula – Zara
Krawat – Michaelis
Poszetka – Suitsupply
Torba – Sartolane
Spodnie – H&M
Buty – Shoepassion

Poprzednie wpisy z projektu „1na7” znajdziecie pod poniższymi linkami:

Stylowa inwestycja – letni, nieformalny garnitur
Jeden garnitur na siedem sposobów – #1 (kamizelka + spodnie)
Jeden garnitur na siedem sposobów – #2 (marynarka)