Zaklinacz Wiosny

Mamy już wiosnę, więc czas najwyższy zwrócić się ku lżejszym tkaninom i mocniejszym kolorom. W obliczu charakterystycznej dlań, niewątpliwie przejściowej pogody warto, tak jak ja w tym wpisie, strojem zachęcić ją do pokazywania swego nieco cieplejszego oblicza 🙂

W dzisiejszym zestawie, choc zabrzmieć to może nieco oksymoronicznie, nienachalną rolę pierwszoplanową odgrywa koszula, która zdecydowanie zbyt długo czekała na swój blogowy debiut. W temacie koszul nie jestem zwolennikiem nadmiernych ekstrawagancji, gdyż uważam, że powinny one zawsze stanowić solidną podstawę pod ekspozycję pozostałych, potencjalnie bardziej wyrazistych, elementów garderoby. Z tego powodu mój wybór pada zazwyczaj na członka uniwersalnego tandemu biel-błękit, którego odrębność rozgrywa się na polach tkaniny, faktury materiału, konstrukcyjnych rozwiązań etc. Dzisiejsza koszula stanowi jedną z nielicznych wycieczek pozą bazową strefę komfortu 🙂

1

Dejw-2

Dejw-9

Wspomniana powyżej pierwszoplanowa nienachalność wynika z występującego na koszuli wzoru kratki gingham, bądź vichy, gdyż w powszechnym obiegu funkcjonuja obie nazwy. Pierwsza z nich pochodzi z języka malajskiego, konkretnie od słowa genggang oznaczającego pasiasty wzór. Początkowe paski zostały później zdublowane i odwrócone o 180 stopni, efektem czego powstała znana nam dziś kratka, której postanowiono wtórnie nadać nazwę “pasiastej” kratki gingham. Druga nazwa pochodzi od francuskiej miejscowości, w której tkano materiały w ów wzór, a która znana jest z bazujących na wodach termalnych kosmetyków jak również goszczenia w czasie drugiej wojny światowej kolaborującego z Niemcami rządu P. Petaina. Sam deseń łączy w ramach mniej lub bardziej regularnej kratki co najmniej dwa kolory – dającą wysoki kontrast w stosunku do cery noszącego biel oraz dowolny inny kolor, który ma szansę odpowiednio na tle neutralnej bieli wybrzmieć. Koszule tego typu z definicji oscylują w obrębach rozwiązań smart-casualowych, coraz częściej jednak można je spotkać w wydaniach dostosowanych do noszenia w anturażu nieco bardziej formalnym np. z klasycznymi garniturami.

Dejw-4

Dejw-7

Dejw-3

Choć zieleń utrzymana w tonacji zbliżonej do seledynu nie wydaje się nazbyt uniwersalną, postanowiłem dać jej szansę ze względu na kilka ciekawych włąściwości tego konkretnego modelu. Koszula jest wytworem włoskiej marki Il Pantheon, której główną osią działalności, jak wynika z internetowych informacji, jest szycie w systemie miarowym bądź pasowanym. Z tego powodu mamy to do czynienia z przepięknym wzornictwem, dbałością o jakość, detale a także design, który stanowi kwintesencję włoskiego praktycznego podejscia do tematu męskiej mody.

Użyta tkanina charakteryzuje się nie tylko typowo letnią gramaturą, ale także otwartym splotem z bardzo wyraźnymi prześwitami, co sprawia, że idealnie nadaje się do noszenia przy wysokich temperaturach. Szeroko rozstawiony kołnierz typu włoskiego bardzo ładnie eksponuje węzeł krawata, a zastosowanie podwyższonej stójki sprawia, że bez “zwisu męskiego ozdobnego” wyłogi kołnierzyka sztywno trzymaja pion i nie uciekają pod wyłogi marynarki (co widać na zdjęciach nieco niżej). Na uwagę zasługują precyzyjnie obszyte dziurki na guziki, a i same guziki, ze względu na swoją objętość, wizualnie odbiegają  sieciówkowego standardu taniego i płaskiego plastiku.

Dejw-5

Dejw-8

Dejw-6

Początkowo wahałem się, czy, ze względu na mniej standardowy kolor,będę w stanie cokolwiek do niej dobrać. Po raz wtóry jednak okazało się, że z nieznanych mi względów udało mi się wcześniej kupić krawat, który także nie znalazł sobie w mojej garderobie stałego towarzystwa. Widząc, że ich zestawienie może wzywolić drzemiący w nich potencjał, postanowiłem je połączyć dandysim węzłem komplementarności i w takim to układzie, uzupełnieni bordowo-zieloną poszetką we wzór paisley, trwają w zgodzie po dziś dzień 😉

Dejw-11

Dejw-13

Dejw-14

Dejw-16

Foto – Maciej Gajdur/Wro Street Fashion

Kurtka – H&M
Okulary – River Island
Marynarka – ZARA
Koszula –  Il Pantheon (secondhand)
Krawat – The Man’s Shop (secondhand)
Poszetka – bez metki (secondhand)
Wpinka – Bytom
Spodnie – Topman (secondhand)
Skarpety – Calzedonia
Buty – Massimo Dutti

PS: W ostatnią sobotę miałem okazję gościć na antenie Radiowej Czwórki, gdzie w audycji “Tędy po trendy” opowiadałem o moich sposobach efektywnego kupowania, wadze ubioru oraz jego kulturowych aspektach. Jeśli macie ochotę mnie posłuchać, możecie to zrobić na stronie internetowej Polskiego Radia:

http://www.polskieradio.pl/10/3963/Artykul/1403856,Secondhand-Dandy-elegancki-nie-znaczy-sztywny