#ZPamiętnikaSprzedawcy cz.2

Dziś czas na kolejną część mojej ekspedienckiej “niedyskrecji” w postaci sytuacji #ZŻyciaSprzedawcyWziętych 🙂

***

Wyprzedaż sprawia, że czasami wstępuje we mnie Bogusław Linda i totalnie przejmuje nade mną kontrolę. Wtedy na pytanie klientki:

“Jak mam patrzeć na rozmiar?”

Odpowiadam:

“Oczami”

#RozmiarPodanyNaMetceJestOTuWTymMiejscu #WRaziePotrzebySłużęUprzejmie

***

Para na dziale męskim:

Pan: Agatko, pozwolisz, że jeszcze przymierzę te spodenki?
Pani: Tak, Arturku, przymierz, są śliczniutkie! A może wziąłbyś do tego jeszcze jakaś koszulkę?
Pan: Ty to zawsze wiesz, czego mi potrzeba Agatko!

#AzMożnaDostaćMdłościuni

***

Spontaniczny wypad do Factory nie zaowocował nowymi zakupami, a jednym cennym spostrzeżeniem: 90% sprzedawców nie dość, że atakowała mnie już od samego wejścia, nie dając nawet minuty na rozejrzenie się, to jeszcze robiła to z nieśmiertelnym “W czym mogę pomóc?” na ustach. 

#RęceOpadajo #JakOniNieSprzedajo

***

Logika kobiecego klienta: Poganiaj kasującego ekspedienta, z powodu tego, że bardzo się spieszysz, poświęcając wcześniej trzy godziny na łażenie po sklepie…

***

Ja: Bo to kawał ładnej marynarki jest, choć spotkałem się z opiniami klientów, że wygląda jak worek na ziemniaki.
Klientka: Worek na ziemniaki?! Czy worek na ziemniaki charakteryzuje szlachetny, delikatny połysk, niebanalne łaty na łokciach i widoczna, nadająca całości głębi, faktura? Te wszystkie cechy sprawiają, że ma ona niepowtarzalny urok, daleki od tego, jaki może posiadać wspomniany wcześniej worek.
Ja (po chwili, przezwyciężywszy zdziwienie): Nie sposób się z Panią nie zgodzić.

#ŻebyNieByłoŻeNieMaŚwietnychKlientów #BoSąIPoeciSięDoNichZaliczają

***

Klientka mówiąc do telefonu:
“Jest tu taka ładna kurtka, w twoim rozmiarze i ma taką kieszonkę, jak w marynarkach, na tę, no… saszetkę!”

#SoClose #GdzieśDzwoniAleNieWiadomoWKtórymKościele

***

Pan, w średnim wieku, po wejściu do salonu:

K: Poszukuję swetra, za 350 zł, leżał o tu, na tej półce
J: A pamięta pan kiedy mniej więcej to było?
K: Tak, rok temu.

Niestety w naszych magazynach-katakumbach nie ostał się jego rozmiar 😉

#ŻeTeżNiktNieWymyśliłJednejStałejKolekcji #SezonowośćPsiaJegoKość

***

Pani dokonała zakupu szalika. W momencie przekazania towaru pyta:
– Bardzo podoba mi się ten szalik. Ale moment, on jest damski czy męski?
– Męski
-Ooooooo… To ja dziękuję, proszę zrobić zwrot.

#BabySąJakieśInne #ZamianaRól