Wpis jest elementem współpracy z marką Bukszpan – ideas box
Minęło już nieco czasu od ogłoszenia organizowanego wraz z marką Bukszpan – ideas box konkursu, pora zatem na ogłoszenie jego wyników. Zadaniem było kreatywne przedstawienie w formie opisu przeznaczenia dla osobistego Bukszpana. Przyznam szczerze, że miałem pewne obawy związane z formułą, gdyż bałem się, że nie będziecie chcieli przedstawić nam swoich pasji i zainteresowań. Po raz kolejny jednak nie pozwoliliście mi się długo martwić, gdyż pod konkursowym postem pojawiło się 45 unikalnych, przepełnionych kreatywnością i pozytywna energią komentarzy. Zawsze jestem wam ogromnie wdzięczny za waszą obecność i cieszy mnie każda okazja, by móc się wam odwdzięczyc w bardziej wymierny, aniżeli jedynie słowny, sposób. Miejmy nadzieję, że nadarzy się jeszcze ku temu wiele okazji 🙂
Poziom zgłoszeń był tak wysoki, że do ostatecznej selekcji wybraliśmy kilkanaście opisów. Po kilkugodzinnej, burzliwej naradzie i ucieraniu stanowisk udało nam się wybrać dwójkę zwycięzców, którzy otrzymają możliwość stworzenia skrojonego na miarę, ręcznie szytego notatnika:
Georgina G.
“Z Bukszpanem nie ma żartów. Tak czuję. To tak jakby mieć obok faceta ze snów – zrobisz dla niego wszystko, no… prawie wszystko.
zadowolić Bukszpana… piórem bym go traktowała, nie inaczej. Z pewną nonszalancją i małym ozdobnikiem dla smaczku. Tuszem czarnym, albo czerwonym.
A, że Bukszpan byłby moją powieścią kryminalną, to czasem byłoby w nim mocne skreślenie. Wyraźna linia, która niwelowałaby całe zabójstwo, knute skrzętnie przez 10 innych stron. To czasem byłby rysunek, na którego wykonanie namówiłabym przypadkowego człowieka, albo przyjaciela, który potrafi… czym zabiłbyś swojego największego wroga…
Czasem byłby tam wypunktowany plan zdarzeń, a czasem cv jednego z bohaterów.
Czasem włożyłabym tam pocztówkę, zdjęcie znalezione w sieci, albo liścik, którego jednak nie zostawiłyśmy z przyjaciółką barmanowi. Może ofiara go zostawi?
Taak – mój Bukszpan byłby rękopisem mojej powieści. Bo nie potrafię tworzyć w wordzie. cóż. wolę być wczorajsza.”
Szymon
“Niesamowicie cieszy mnie dobry design – rzeczy ładne i z klasą, które dają się używać.
Zajmuję się projektowaniem stron internetowych i szerzej projektowaniem graficznym. Dobrze jest przedstawić się klientowi jako osoba o spójnym wizerunku – jeżeli moje prace są eleganckie, warto bym i ja sprawiał takie wrażenie.
Bukszpan towarzyszący mi podczas spotkania z klientem pozwoliłby zebrać notatki dotyczące projektu nie burząc dobrego wrażenia. Ale że nie chodzi tylko o pozory – służyłby mi też w dalszych etapach procesu kreatywnego, bo tam umieszczałbym pierwsze szkice szaty graficznej strony czy serwisu, szkice logotypów i tak dalej. Rysowane odręcznie pozwalają przetestować pomysły szybciej niż na komputerze i w każdych warunkach. To ważne – projektowanie to bowiem nie tylko ten czas, który spędza się przy programie Adobe przesuwając piksele. Składa się na nie cały okres, kiedy pomysł dojrzewa w głowie, kiedy jeszcze nikt inny nie ma do niego dostępu. Zaś idealny moment kiedy można go wydostać na zewnątrz może nastąpić niezależnie od tego, gdzie się akurat człowiek znajduje. Warto wtedy mieć przy sobie coś, co pozwala na tego pomysłu utrwalenie.”
Wasza pomysłowość związana z wykorzystaniem Bukszpanu tak nas zaskoczyła, że postanowiliśmy przyznać jeszcze cztery wyróżnienia! Oto one:
Piotr –8 listopada 2013 12:3,8 listopada 2013 12:32
Michał –11 listopada 2013 21:18
Piotr –8 listopada 2013 12:3,8 listopada 2013 12:32
Michał –11 listopada 2013 21:18
Senna – 7 listopada 2013 22:34
Uprawniają one do otrzymania zniżki na notatniki w wersji premium 🙂
Wszystkich zwycięzców zapraszam do kontaktu z Bukszpan – ideas box poprzez profil na facebooku lub email: BjakBukszpan@gmail.com celem ustalenia wszystkich szczegółów związanych z nagrodami. Serdecznie dziękuje za tak liczny udział i liczę na wasze świetne zgłoszenia w kolejnych konkursach! 🙂
Mimo, iż nie zostałem wybrany – gratuluję zwycięzcom:)
Dawidowi dziękuję za ciekawy konkurs. Bukszpanowi – za nagrody. Były pozytywne emocje i adrenalina. FAjnie by było je powtórzyć:)
Pozdrawiam
V.
Dziękuję serdecznie za zgłoszenie i zapraszam do udziału w kolejnych konkursach w przyszłości 🙂
Pozdrawiam serdecznie 🙂
zatkało mnie w sposób totalny… ależ kompletnie totalny. czuję się jakbym zdobyła nagrodę za powieść, której jeszcze nie wykończyłam, która jeszcze balansuje na granicy mojej wyobraźni i drukarni… i z tego mojego zaskoczenia aż się herbatą zachłysnęłam (żałując że nie czymś innym) i próbuję zdumienie przerodzić w radość stulecia.
dziękuję Wam Panowie.
oniemiałam.
G.
Mam nadzieję, że ostatnią z rzeczy, które będziesz pamiętać z tego konkursu, będą poparzone herbatą usta 😀
Pozdrawiam i gratuluję raz jeszcze 🙂
Gratuluje zwyciezcom 🙂 a osobiscie czekam na kolejne konkursy hehe 😀
Piotr.
Gratuluję 🙂
Czy pan był na osławionym BFG czy to był tylko pana bliźniak? 🙂
Kolejny sobowtór? Będę musiał ich zlokalizować, wtedy można by obstawiac kilka imprez jednocześnie 😀
Pozdrawiam serdecznie 🙂
Gratulacje przeogromne! I nutka zazdrości – cóż, może to pora by po prostu taki bukszpanowy notatnik sobie zamówić?:)
Witam, chciałem wprowadzić małą korektę. Mój komentarz nie do końca jest z “Piotr -8 listopada 2013 12:32” gdyż to druga część. Pierwsza znajduje się zaraz NAD i sygnowana jest godziną 12:31 – jak na wstępie napisałem: nie chciało mi się zmieścić w jednym oknie 🙂 Pozdrawiam Piotr
Poprawione, dziękuję za zwrócenie uwagi 🙂
Pozdrawiam 🙂